Przedstawiam Wam moją rodzinę. Żona Joanna, dwie córcie Antosia i Oliwia, najwierniejszy przyjaciel Ciapek oraz ja – Maciej. Dlaczego zaczynam od rodziny? Mój świat to te dziewczyny (i pies) Dzięki nim wszystko ma sens i chce się chcieć. W dodatku tak się złożyło, że rodzina, to główne hasło nie tylko mojego życia, ale też pracy fotograficznej, dlatego jest to dla mnie tak ważne.
Zaraz po ukończeniu szkoły fotograficznej we Wrocławiu, a już w trakcie studiów na WSF w Jeleniej Górze postanowiłem o swojej fotograficznej ścieżce. I powiem Wam, że do tamtej pory były to podróże, reporterka otaczającego świata, krajobrazy. Ale, trafił się mi i mojej żonie nie lada cud, moja starsza córcia i fotografia rodzinna sama naturalnie do mnie przyszła. Zaczęło się od ślubu mojego brata i tak trwa już ponad 10 lat. Miałem wiedzę zdobytą u znakomitych wykładowców, miałem ogromny zapał i pasje , do tego doszło doświadczenie. Te lata pozwoliły mi wypracować swój charakterystyczny styl. Kocham ujęcia naturalne, przy spokojnym oświetleniu, pełne kolorów oraz uczuć. To właśnie staram się przekazać podczas realizacji.
Największą część mojej pracy zajmują śluby, ale fotografuje także inne wydarzenia rodzinne, realizuje sesje indywidualne, dziecięce. Fotografuje wszystko to gdzie mogę znaleźć uczucia i emocje. Przy pracy jestem wyrozumiały, bo sam wiem co przechodzę to przy każdej własnej sesji. Wiem doskonale, że takie zdjęcia są stresujące i trudne, a odpowiedni fotograf to podstawa. Dlatego już od pierwszej chwili staram się, aby atmosfera między nami była naturalna, lekka i przyjazna. Oczywiście zdaje sobie doskonale sprawę, że tworze dla Was pamiątkę na lata, zapisuje niepowtarzalną historię Waszego życia dlatego zawsze swoja prace wykonuje bardzo starannie i profesjonalnie.
PS Tą sesje zrobiliśmy sobie sami, własnymi rodzinnymi siłami